wtorek, 16 lipca 2013

WWE Raw 15.07.13

Dolph Ziggler vs Alberto Del Rio
Nie będę opisywać całej walki. Przed walką realizator pokazał nam co stało się za kulisami. Na backstageu Dolph przygotowany do walki zmierzał do wyjścia na arenę. Za nim biegła AJ i go wołała, żeby się zatrzymał, ten jednak nie posłuchał i szedł dalej. AJ go dogoniła i chciała go znów przeprosić za zeszłą noc i prosić go żeby się do niej odezwał. Ten jednak odparł, że nie będzie się do niej odzywać i żeby już nie przepraszała bo to nie ma sensu. AJ przytuliła Dolpha, lecz ten nie objął jej. Dolph powiedział "Ty chyba nie rozumiesz. Teraz jest mój czas...żeby iść dalej...od ciebie". Po tych słowach zostawił AJ samą.
AJ w tej walce siedziała przy gongu. Pod koniec kiedy Ziggler miał podpinać Alberto, AJ dała znak gongiem, że walka jest zakończona. Dolph był zainteresowany bardziej tym co zrobiła jego była niż tym, że dostanie zaraz w głowę. I tak się stało Del Rio kopnął Dolpha w głowę i go podpiął. Walkę wygrał Alberto Del Rio. AJ weszła do ringu i zaczęła krzyczeć na swojego byłego. Nie wytrzymała nerwowo i zaczęła go okładać pięściami. Dolph odpychał AJ. Nagle od tyłu zaatakował go Big E. Wykonał swój finisher, a AJ przykucła przy Zigglerze i dała mu ostatniego buziaka.
No cóż AJ nie ma zbytnio szczęścia w miłości. Ona i Dolph naprawdę byli śliczną parą i wszystko musiało się popsuć. Może wrócą do siebie? A jak nie to kto będzie następny?










1 komentarz:

  1. Biedna AJ tak mi jej szkoda . Aż płakać mi się chce ;(

    OdpowiedzUsuń