sobota, 9 marca 2013

WWE SmackDown 08.03.13

Na wczorajszym SmackDown odbył się pojedynek, który wybrali fani WWE (to znaczy przeciwnika Albera Del Rio),Alberto Del Rio vs Dolph Ziggler. W tej walce Dolph dał z siebie wszystko. Na początek walka była spokojna, lecz wystarczyła jedna nieuwaga sędziego i Alberto oberwał w głowę od Big E Langstona. Zauważył to jednak Ricardo Rodriguez i rzucił ręcznikiem w Big E'ego. Langston chciał gonić Ricardo lecz AJ go powstrzymała i go uspokajała. Nie zauważyli przez to,że Ricardo miał wiaderko z wodą i czekał aż Big E się odwróci. Langston się odwrócił lecz zauważył szybko,że Rodriguez trzyma wiaderko i się szybko odsunął na bok i Ricardo wylał wodę na AJ. Z tego powodu AJ była taka zła,że chciała dorwać konferensjera Del Rio ale to ją tym razem powstrzymano. Akcja toczyła się przy ringu, a więc AJ wbiegła na ring i zeszła z niego inną stroną i zaczęła gonić Ricardo. Obiegli cały ring lecz AJ nie zdążyła go schwytać,ponieważ na końcu "trasy" stał Big E i ją złapał (wziął ją na ręce). Sędzia zwrócił im uwagę i wyrzucił AJ i Big E Langston'a z areny. Walka zaczęła się tak jakby na nowo, z nowymi siłami. Do końca walki nikt się nie wtrącił. Wygrał tą walkę Alberto Del Rio.
Mam dla was kilka zdjęć:









 
 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz